300 g gorzkiej czekolady - najlepiej kuwetury belgijskiej

150g masła + do posmarowania foremek

6 jaj

10 łyżek cukru

mała szczypta soli

3 łyżki mąki + do posypania foremek

- konieczne są jednorazowe foremki z folii aluminiowej

Foremki wysmarować dokładnie masłem i oprószyć mąką.

Piekarnik i blaszkę do pieczenia nagrzać do 200 stopni C.

Czekoladę połamać na kosteczki i rozpuścić razem z masłem w kąpieli wodnej (lub w mikrofalówce uważając aby temp. nie była za wysoka i aby czekolada się nie zważyła). Wymieszać na gładką masę.

Jajka wbić do miski, dodać cukier i sól. Krótko wymieszać rózgą na jednolitą masę, nie ubijać. Dodać mąkę i wymieszać.

Dodać roztopioną masę czekoladową i wymieszać na jednolitą masę.

Masę wlać do przygotowanych foremek i wstawić na blaszkę do piekarnika. Piec przez 8 minut.

„Jadalna ziemia”

-300g ciemnych herbatników kakaowych

- ususzyć w piecu i zmiksować przy użyciu malaksera

Fondant wyjąc z pieca, odczekać dwie minuty.

Na boku ułożyć łyżkę ziemi jadalnej, na niej gałkę lodów.

Obok położyć upieczony fondant, udekorować owocami i oprószyć cukrem pudrem.

Rada: zarówno pod herbatniki i fondanta można wylać odrobinę rozpuszczonej czekolady, wówczas deser nie będzie przemieszczał się na talerzu